Dwernik to doskonały punkt wypadowy w mniej uczęszczane rejony Bieszczad. Przez wieś prowadzi kilka szlaków i ścieżek dydaktycznych. Amatorzy wędrówek poza szlakiem znajdą zapewne sporo ciekawych miejsc wartych odwiedzenia. Pobliski San to raj dla wędkarzy. Rowerzyści wyruszający na swoje wyprawy po okolicy znajdą tu sporo ciekawych tras o różnym stopniu trudności. Szczegółowe informacje o bliższej i dalszej okolicy znajdziecie Państwo w materiałach dostępnych w Dwerniczówce. Poniżej przedstawiamy kilka najatrakcyjniejszych naszym zdaniem propozycji na wyprawy po okolicy.

DWERNIK KAMIEŃ. Jeden z ciekawszych bieszczadzkich szczytów. Tworzy go rozległa kopuła szczytowa z opadającymi na południe trzema równoległymi grzędami o stromych zboczach. Ze szczytu roztacza się przepiękny widok na Połoniny, Jawornik oraz Tarnicę i Dolinę Caryńskie. Poniżej szczytu widoczne są pozostałości po okopach z I WS. Szczyt dostępny jest zarówno wyznakowanym szlakiem turystycznym jak i ścieżką dydaktyczną, trasą rowerową oraz leśnymi stokówkami. Ze szczytu można kontynuować wycieczkę w kierunku wodospadu Szepit na potoku Hylaty oraz do pozostałości po dawnym młynie wodnym w Zatwarnicy. Na zboczach porośniętego gęstym lasem szczytu spotkać można przedstawicieli prawie wszystkich gatunków zwierząt występujących w Bieszczadach z niedźwiedziem włącznie.

OTRYT. Charakterystyczny osiemnastokilometrowy grzbiet Otrytu ciągnie się nieomal w lini prostej równoleżnikowo od Smolnika do brzegów jeziora Solińskiego. Zalesiony masyw nie posiada jednego, wyraźnie zarysowanego szczytu. Najwyższym wzniesieniem jest położony we wschodniej części masywu Trohaniec, którego wysokość wynosi 939 m n.p.m. Z Dwernika możemy dojść do niego niebieskim szlakiem. Po drodze mijamy Chatkę Socjologa, niewielkie schronisko położone kilkadziesiąt minut od szczytu. Na południowym zboczu Otrytu w okolicy Sękowca znajduje się rezerwat "Hulskie". W odludnych ostępach typowej dla regionu puszczy bukowo-jodłowej znajdują się siedliska węża Eskulapa, gatunku niezwykle rzadko występującego w Polsce. Sieć stokówek oplatająca grzbiet Otrytu pozwala na eksplorację grzbietu również poza wyznakowanym szlakiem.

DOLINA CARYŃSKIE. Ciągnąca się od północno-wschodnimego zbocza Połoniny Caryńskiej do Magury Stuposiańskiej dolina przed II wojną światową stanowiła teren wsi Caryńskie. W trakcie działań wojennych i późniejszych walk wieś została całkowicie zniszczona. O dawnej obecności ludzi na tym terenie przypominają liczne pozostałości po zabudowie oraz nagrobki na terenie cmentarza, ruiny murowanej kaplicy oraz fundamenty po cerkwi. Malowniczo położona dolina jest dogodną drogą dojścia na przełęcz Przysłup Caryński, do schroniska "Koliba" i dalej w kierunku Bukowego Berda. W dolinie wyznaczono ścieżkę historyczno-przyrodniczą ułatwiającą poznanie najciekawszych obiektów historycznych i przedstawicieli flory występującej na tym obszarze. Z doliny można podziwiać doskonale widoczną Połoninę Caryńską.

JASKINIE NASICZNIAŃSKIE. W Bieszczadach zinwentaryzowano dotychczas prawie trzydzieści jaskiń różnej wielkości. W okolicach Nasicznego, nieco poniżej szczytu Wysokiego Wierchu (842 m n.p.n.), na wschodnim zboczu odnaleźć można dwie z nich. Jaskinia Dolna o długości 62 m jest najdłuższą jaskinią w Bieszczadach. Jaskinia Górna, której wejście leży około 30 metrów od wejścia do Jaskini Dolnej, ma długość 28 metrów. Jaskinie z uwagi na ukształtowanie są dosyć trudne w eksploracji. Nie prowadzi do nich żaden wyznakowany szlak. Najłatwiej odszukać je kierując się pozycją GPS. Inna opcja to podejście z doliny Caryńskie w kierunku szczytu. Wejście do jaskiń znajduje się w charakterystycznym jarze, opadającym kilkadziesiąt metrów od szczytu w kierunku doliny. Latem z uwagi na gęste poszycie wejście do jaskiń może być słabo widoczne.

TWORYLNE. Dolina w której przed II wojną światową zlokalizowana była wieś Tworylne przez wielu miłośników Bieszczad uznawana jest za jedną z najpiękniejszych bieszczadzkich dolin. Na jej terenie pozostały liczne, dobrze zachowane ślady po dawnej świetności wsi, wysiedlonej i spalonej w 1946 roku. Schodząc w dolinę śladem dawnej drogi prowadzącej do dworu bez trudu odnajdziemy fundamenty cerkwi i dzwonnicy. Nieopodal znadziemy teren cmentarza z dobrze zachowanymi krzyżami. Przy drodze zachowały się też fundamenty niemieckiej strażnicy. Doskonale widoczne są ślady po zabudowaniach dworu i stodoły. W Tworylnem spotkamy przedstawicieli prawie wszystkich gatunków występujących w Bieszczadach. Rejon doliny zamieszkuje stado Żubrów. Od dłuższego czasu w dolinie mieszka też spora populacja bobrów.